Przewodniczący brytyjskiej Partii Pracy, Jeremy Corbyn upublicznił 451 stron dokumentów zawierających rozmowy pomiędzy brytyjskimi konserwatystami i amerykanami w sprawie prywatyzacji brytyjskiej służby zdrowia.
Konserwatyści zamierzają wraz z brexitem podpisać umowy ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie wpuszczenia amerykańskich leków na brytyjski rynek, oraz wydłużenia dla nich czasu trwania patentów. Wraz z prywatyzacją państwowej służby zdrowia, ceny leków podniesiono by aż kilkukrotnie do poziomu amerykańskiego. Taka kolej rzeczy spowodowałaby niewyobrażalne podwyższenie i tak wysokich kosztów życia w UK, oraz doprowadziłaby do śmierci setek ludzi, których nie będzie stać na droższe leki.
Odpowiedzią Partii Konserwatywnej były zarzuty o ,,teorie spiskowe” i antysemityzm Corbyna, o który oskarża się go ze względu na jego antysyjonistyczne wypowiedzi.
Warto też dodać, że kandydat torysów, Boris Johnson wielokrotnie podkreślał że nie ma mowy o cięciach w służbie zdrowia. Przyłapanie na tak perfidnym kłamstwie z pewnością odbije się na wizerunku konserwatysty oraz wynikach nadchodzących wyborów.