Według raportu opublikowanego 29 listopada 2019 przez dr Jasona Hickla, Kuba jest krajem o najbardziej zrównoważonym rozwoju z rozważanych 163. Wysoko uplasowała się też Albania (na 4. miejscu), która czerpie większośc energii z elektrowni wodnych wybudowanych za Envera Hoxhy, oraz Wenezuela (na 12. miejscu). Kuba znacznie przewyższa w rankingu państwa kapitalistyczne, takie jak Australia (na 160. miejscu), Niemcy (na 130. miejscu) czy Stany Zjednoczone (na 156. miejscu). Polska zajęła 122. miejsce, za ChRL, Laosem i Wietnamem.
Wskaźnik pomiarowy użyty w badaniu, czyli SDI (Sustainable Development Index), jest alternatywą dla HDI uwzględniającą wpływ gospodarki na środowisko, m.in. poprzez emisję dwutlenku węgla i pozostawianie śladu gruntowego.
Sankcje nakładane na Kubę w dużej mierze przyczyniły się do osiągnięcia tak dobrego wyniku, zmuszając kraj do korzystania z alternatywnych źródeł energii. Castro kładł też duży nacisk na edukację ekologiczną i promowanie upraw organicznych wśród Kubańczyków.
Na podstawie: https://www.greenleft.org.au/content/cuba-found-be-most-sustainably-developed-country-world
Pytanko:
Polecacie jakieś dobre i rzetelne książki na temat Socjalistycznej Kuby?
Chodzi o zarys historyczny, opis gospodarczy i pogląd na współczesną sytuację.
Mroziewicz. Fidelada