W Chinach wykonano w piątek karę śmierci na Lai Xiaominie byłym prezesie spółki skarbu państwa zarządzającej aktywami Huarong Asset Management, skazanym w styczniu m.in. za przyjęcie łapówki w wysokości 1,79 mld juanów (277 mln USD). Oprócz tego stwierdzono liczne defraudacje i działania na szkodę spółki.
“Suma łapówek przyjętych przez Lai Xiaomina była bardzo wysoka, okoliczności przestępstwa były szczególnie poważne, a jego wpływ społeczny był szczególnie silny” – orzekł Najwyższy Sąd Ludowy, zatwierdzając karę śmierci.
W Polsce Ludowej oraz innych krajach socjalistycznych z dużą surowością karano działania szkodzące majątkowi publicznemu. Tymczasem obecnie Sasin zmarnował 70 milionów na wybory, które się nie odbyły a Szumowski załatwił swojej rodzinie kontrakt na respiratory, które nie dotarły za 160 milionów.
My nic nie sugerujemy. My tylko informujemy, że w demokratycznych państwach prawa funkcjonują pewne rozwiązania.