Na portalu Strajk.eu pojawił się komentarz dnia autorstwa Macieja W. dotyczący zatrzymania Michała Nowickiego przez ABW. W tekście tym notorycznie posługuje się frazą “Michał N.” stosując przy tym przepisy prawa prasowego które mówią:
Nie wolno publikować w prasie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe, jak również danych osobowych i wizerunku świadków, pokrzywdzonych i poszkodowanych, chyba że osoby te wyrażą na to zgodę.

Jednak jednocześnie umieścił zdjęcie Towarzysza Michała gdzie nie ma zasłoniętego wizerunku, tym samym chcąc wypełnić przepisy prawa potknął się o własną nadgorliwość. Tekst ten wypowiada się o Odrodzeniu Komunizmu jako pomniejszym “portaliku” a samym Michale, jako “niszowym jutuberze”. Wychodziło by na to, że to portal Strajk jest tym poważnym medium.
Zaistniała sytuacja pokazuje jednak, że coś w tej narracji się nie zgadza, bo “poważny” portal, krytykując inne samemu jedynie połowicznie stosuje się do przepisów prawa prasowego, których widocznie nie zna, ale za taki chciałby uchodzić. Na przyszłość dobrze byłoby się skonsultować z prawnikiem, chociażby z pieniędzy z cyklicznie organizowanych i reklamowanych zbiórek.