Dokładnie przed 232 laty zbuntowany, paryski lud zdobył Bastylię – symbol ancien régime’u i jego ucisku. W twierdzy tej bowiem mieściło się więzienie, do którego trafiali wszyscy przeciwnicy króla czy ludzie dla niego niewygodni. Wydarzenie to uznaje się za początek rewolucji francuskiej.
Zaczęło się od wizyty Paryżan w arsenale w Pałacu Inwalidów, skąd przechwycono 32 tys. karabinów i 4 działa. Brakowało amunicji, po którą to udano się właśnie do Bastylii. Tłum ruszył, tymczasem królewski zarządca tego zamku, Bernard René de Launay, polegał na wojskowej odsieczy, którą wysłano mu z Wersalu. Coś jednak mu nie wyszło i żołnierze zamiast pacyfikować rewoltę dołączyli się do niej. Rewolucjoniści dostali się jednak w czasie szturmu w pułapkę i od kul poległo około 100 z nich, ale jednak obrona Bastylii bądź co bądź była naprawdę kiepska i nasz markiz szybko poddał się. Zaprowadzono go do ratusza, ale w czasie marszu został zasztyletowany. Oprócz niego zlinczowano też 3 oficerów i 2 żołnierzy.
Wydarzenia z 14 lipca 1789 roku z Paryża dały początek postępowym przemianom rewolucji francuskiej. Zaledwie niecały miesiąc później zniesiono powinności feudalne, a niedługo potem uchwalono Deklarację praw człowieka i obywatela.
Rewolucja francuska obaliła przestarzały system (feudalizm) i na jego miejsce wprowadziła nowy, bardziej w stosunku do niego postępowy i odpowiadający rozwojowi sił wytwórczych (kapitalizm). Teraz sprawa ma się inaczej. Obecnie to kapitalizm jest system przestarzałym i hamującym rozwój sił wytwórczych i winien zostać unicestwiony za pomocą rewolucji, a na jego miejsce ustanowiony nowy, postępowy system (socjalizm).