Prąd drożeje nie tylko w Polsce, ale np. również we Włoszech – o około 40 proc. – oraz w innych krajach europejskich. Eksperci twierdzą, że miesięcznie w 2022 roku za prąd będziemy płacić więcej o 30-40 zł, w zależności od oferty dystrybutorów i sprzedawców energii.
Szczyt cenowy nie został jeszcze osiągnięty, więc to tylko początek. W ciągu roku giełdowe notowania energii elektrycznej wzrosły o 40 procent. Warto zaznaczyć, że jesteśmy w dobie rzeczy zdalnych, jak między innymi lekcje, praca, etc. Bardziej będą musiały się martwić ubogie rodziny, których nie stać nawet na sprzęt. To pogorszy sytuację biedniejszych osób. Bogaci nie muszą się o nic martwić w tym patologicznym systemie, a wręcz bogacą się na pandemii.
Rząd zapowiedział pakiet osłonowy, który przewiduje wypłatę środków dla gospodarstw domowych narażonych na ubóstwo energetyczne.
na podstawie: finanse.wp.pl