Dyrektor CIA William Burns powiedział w poniedziałek, że agencje wywiadowcze tak naprawdę nie wiedzą, czy Władimir Putin planuje zaatakować Ukrainę, co przeczy ostatnim doniesieniom mediów, które mówiły inaczej.
„Nie wiemy, czy Putin zdecydował się użyć siły” — powiedział Burns na szczycie Rady Dyrektorów Generalnych The Wall Street Journal.
W zeszłym tygodniu The Washington Post poinformował, że wywiad USA odkrył, że Rosja ma tylko „plany” inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Burns powiedział, że nadal jest zaniepokojony pozycją wojskową Rosji w regionie. „Ale wiemy, że stawia rosyjskie wojsko, rosyjskie służby bezpieczeństwa w miejscu, które mogłyby działać na różny sposób” — powiedział.
Ze swojej strony Rosja zaprzecza, że planuje inwazję i twierdzi, że jakiekolwiek ruchy wojsk w jej granicach nie mają na celu inwazji. Putin jako przyczynę napięć wskazał wzrost aktywności USA i NATO i poszukuje gwarancji, że siły zachodnie nie będą się przesuwać dalej na wschód.
Putin wyraził chęć powstrzymania przez NATO ekspansji na wschód podczas wirtualnego szczytu z prezydentem Bidenem we wtorek. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że Biden ostrzegł Putina, że jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, Stany Zjednoczone nałożą na Rosję surowe sankcje, wyślą więcej żołnierzy na „wschodnią flankę” NATO i wyślą więcej broni do Kijowa, ale nic nie wspomniał o tym, że będą bronili Ukrainy. Czyżby zachód nie wyciągnął żadnych wniosków?