Skrajne ubóstwo w Afryce Zachodniej urosło o trzy procent z powodu koronawirusa — tak mówi raport ONZ ujawniony w czwartek.
Odsetek osób żyjących za mniej niż dwa dolary dziennie wzrósł z 2,3 procent w ubiegłym roku do 2,9 w 2021 roku. Zadłużenie krajów wzrosło w związku z powolnym ożywieniem gospodarczym, słabą mobilizacją zasobów. Ponad 25 milionów ludzi w całym regionie walczy o podstawowe potrzeby, które powinny być prawem każdego człowieka.
Sekou Sangare, komisarz Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), ds. rolnictwa, środowiska i zasobów wodnych stwierdził, że pandemia zniszczyła uzyskane korzyści w walce z niedożywieniem.
„Nawet jeśli jesteśmy zadowoleni z reakcji rządów poprzez podjęte przez nie działania łagodzące, musimy martwić się o pozostałe skutki kryzysu zdrowotnego i gospodarczego, ponieważ prawdopodobnie będą one nadal zakłócać nasze systemy żywnościowe przez długi czas, jednocześnie zagrażając dostępowi ludności do żywności z powodu wielu czynników” — powiedział.
Od wybuchu pandemii prawie trzy lata temu ECOWAS i jej partnerzy wdrożyli szereg środków gospodarczych i finansowych, aby odpowiedzieć na rosnące potrzeby w regionie.
Państwa członkowskie ECOWAS, przy wsparciu ze strony WFP i innych partnerów technicznych, rozszerzyły również programy ochrony socjalnej, a także dystrybucję żywności dla najbardziej narażonych społeczności.
Niestety kapitaliści nie chcą nawet anulować długu dla tych państw, aby chociaż minimalnie ich wspomóc. Bieda i ubóstwo rośnie tam z dnia na dzień, dwadzieścia pięć milionów ludzi jest zagrożonych, a pasożytów nie interesuje ludzkie życie.
Pandemia chyba nie miała no to wpływ. I tak by ubóstwo rosło.