Greczynka pochodząca z Doniecka we wschodniej Ukrainie opublikowała w swoich mediach społecznościowych trzy filmy wideo, w których wzywa tych, którzy ignorują cierpienia ludności cywilnej w regionie z powodu ukraińskich ataków od 2014 r. i ujawnia, że grożono jej spaleniem żywcem.
Część 1:
“Witam, dziś jest piątek 18 marca 2022 roku. Godzina 17:28.”
“Pierwszy film, który wrzuciłam, to był ‘krzyk duszy’. To była rozpacz. To był gniew. To było poczucie niesprawiedliwości.”
“Moja rodzina i tysiące innych rodzin w Doniecku? W Ługańsku? W Noworosji? Czy nie warto o nich wspomnieć choćby w połowie?”
“Czy to w porządku, że umierają? To dobrze… O tym właśnie mówiłam na pierwszym filmie”.
“To był płacz duszy, bo wszyscy mówią o zachodniej Ukrainie, a przez osiem lat nie mówią nic o innych ludziach, którzy umierają.
Osiem lat”.
“A teraz oni [Ukraińcy] przyjeżdżają tu, do Grecji, i żyją tyle lat w ukryciu, i co mi mówią? ‘Znajdźcie ją, żebyśmy ją spalili’.”
“Ja. Chcą mnie znaleźć i spalić, bo powiedziałam prawdę, bo prawda boli”.
“‘Znajdźcie ją, żeby ją spalić. Suka” – mówią”.
“Jestem suką, bo rzekomo kłamię?”
“Tak, oczywiście, że ludzie nie ginęli tam [w Donbasie] przez ostatnie osiem lat (ton sarkastyczny)”.
“100+ małych dzieci nie zginęło z powodu ukraińskiego ostrzału i pocisków?”
“Czy to nie ukraiński pocisk został zrzucony na centrum Doniecka?”.
Część 2:
“Niestety, to Rosjanie, a może nawet ci sami ludzie, którzy tam mieszkają, którzy dla zabawy zrzucili rakiety na własne domy (ponownie sarkazm)”.
“Nie wszystko jest proste, a wy, kobiety z zachodniej Ukrainy, które przyjechałyście tutaj i myślicie, że jesteście kimś wyjątkowym, pozwólcie, że wam to powiem”.
“Prawo jest takie samo dla wszystkich mieszkańców Grecji. Niezależnie od tego, czy urodzili się tutaj, czy gdzie indziej. Ok?”
Pamiętajcie o tym”.
“Dla moich przyjaciół powiem tak. Uważajcie, kogo macie obok siebie”.
“Wody są głębokie i są wszędzie”.
“Nie wiem, co jeszcze mogę powiedzieć w tej sprawie”.
“Kiedy ludzie bronią swojego domu, nie masz prawa mówić, że kłamię”.
“Pojedźcie tam i zobaczcie, co się dzieje, a nie słuchajcie tylko brudnych europejskich kanałów. Jeśli chcesz, możesz to zbadać”.
“Ale jeśli coś mi się stanie, mam nadzieję, że grecki wymiar sprawiedliwości coś zrobi, bo jestem obywatelką Grecji”.
Część 3:
“Być może urodziłam się tam [na wschodniej Ukrainie], ale jestem obywatelką grecką, mam greckie obywatelstwo, płacę tu podatki, mam tu swoje życie i swoją rodzinę, i nikt nie ma prawa mi grozić”.
“Nie mogę tego znieść i nie mogę tego wybaczyć. Troszczcie się o tych, których macie obok siebie”.
“Żegnajcie.”
(Tekst stanowi tłumaczenie ze strony źródłowej. Można na niej również znaleźć nagrania głosowe autorki)
Źródło: https://greekcitytimes.com/2022/03/23/greek-from-donetsk/